Sesja ciążowa Poznań – wiosenna sesja w kwitnących kwiatach

Często spotykamy się na sesji ciążowej, gdy spodziewacie się pierwszego maluszka, ale spotkania w powiększonym gronie i oczekiwanie na rodzeństwo dają mnóstwo radości zarówno Wam jak i mi jako fotografowi. Na sesji ciążowej ze starszym rodzeństwem każdy moment jest nieprzewidywalny, ale dynamika relacji między maluchem a brzuchem, maluchem a rodzicami i rodzicami a brzuszkiem, daje nam zawsze niezwykłe efekty, pełne ciepła, miłości i wyrozumiałości.

Sesja brzuszkowa – kiedy ją wykonać?

Najczęściej sugerowanym terminem na wykonanie sesji ciążowej są okolice 30-35 TC. To teoria, bo w praktyce wszystko sprowadza się do samopoczucia mamy i tego, kiedy brzuszek zaczyna być mocniej widoczny. Zdarza się, że pojawia się dość wcześnie (jak u mnie :)) a czasem do końca ciąży jest dość drobny. Kluczowe natomiast jest to, do którego momentu przyszła (lub obecna już) mama czuje się komfortowo aby wybrać się na średniej długości spacer, czasem w wyższej temperaturze. Najważniejsze jest, abyś Ty, droga mamo, czuła się dobrze. Nawet, jeśli spotykamy się na tydzień przed porodem. Nigdy nie jest za późno, chyba że maluch już pojawi się na świecie, wtedy mogę zaproponować Wam spotkanie w powiększonym gronie 🙂

Rodzinna sesja ciążowa – obecność taty

Ta myśl pewnie nie raz przewinęła się w Twojej głowie. Czy mój mąż/partner powinien wziąć udział w sesji ciążowej? Bardzo często słyszę, że przyszły tata nie lubi zdjęć, niechętnie bierze udział w sesji i w zasadzie jest to bardziej Twoim marzeniem. Powiedzmy sobie szczerze – 95% moich relacji z klientami rozpoczynają kobiety, a dla przyszłego taty spotkanie na sesji kojarzy się bardziej z przykrym obowiązkiem niż z przyjemnością. I ja to rozumiem – większość z nas nie zajmuje się modelingiem. Często czujemy się niekomfortowo przed aparatem. Nie lubimy pozować. Warto porozmawiać, przegadać swoje obawy, wytłumaczyć powody, dla których chcemy zrealizować sesję jako rodzina. Z pewnością nie możemy nikogo do niczego zmusić, ale możecie mi uwierzyć – wykonałam już kilkanaście sesji, które zaczynały się od „naprawdę nie chcę to być”, a kończyły na „nie było tak źle” lub „no dobrze, było warto”. Ogromnym plusem sesji lifestyle jest to, że nie musicie pozować, udawać kogoś kim nie jesteśmy. Wystarczy, że na tą godzinę, dwie, oddacie się w pełni sobie, swojej relacji, bliskości. Przypomnicie sobie, jak cudownie jest być blisko, cieszyć się wspólną chwilą, powspominać razem te najpiękniejsze momenty i powiedzieć sobie, żę po prostu kochacie. Jako fotograf rodzinny, jestem z Wami po to, aby pomóc Wam się otworzyć, zaufać, a później cieszyć pięknymi efektami sesji.

Sesja ciążowa lifestyle

Dlaczego więc nie oddać się chwili, zaryzykować, pozwolić sobie na chwilę beztroski? Poświęcić czas dla uśmiechu kobiety naszego życia. Dla radości z rodzinnego spaceru dla malucha. Dla wzruszeń, gdy za 20 lat sięgniecie po album z tego czasu.

Planujesz sesję ciążową? Czy jest coś, co Cię przed nią powstrzymuje? Jeśli tak, skorzystaj z formularza kontaktowego i napisz do mnie. Rozmowa pozwala często rozwiać wątpliwości, ustalić potrzeby, zrozumieć obawy. Warto! 🙂